Przypadki Zbigniewa Ziobro – śladami Aleksandry Jakubowskiej

Poseł – członek komisji śledczej – Minister Sprawiedliwości – poseł. Zbigniew Ziobro po przechodzi zaskakującą ewolucję, również poglądów. Prześledźmy ją.

Zbigniew Ziobro AD 2004

Aleksandra Jakubowska pełniąca funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Kultury, działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w dniu 7 styczniu 2003 roku popełniła przestępstwo usunięcia istotnych zapisów na komputerowym nośniku informacji, tj. czyn z art. 268 § 2 k.k. oraz przestępstwo usunięcia dokumentu, którym nie miała prawa wyłącznie dysponować, tj. czyn z art. 278 k.k. w ten sposób, że poleciła skasować informacje z twardych dysków służbowych komputerów, które obejmowały korespondencję mającą charakter służbowy, a dotyczącą m.in. konsultacji związanych z opracowywaniem projektu nowelizacji ustawy o RTV, w tym projektu rządowej autopoprawki.

Zbigniew Ziobro AD 2008

Natomiast przed oddaniem laptopa poleciłem, by ten twardy dysk, który działał przed moim odejściem, został zapisany programem, uniemożliwiającym dotarcie do danych, które są na nim zawarte – powiedział. Dodał, że postąpił tak, jak postępuje się na całym świecie w instytucjach podobnych do tej, którą kierował.

Nie sądzę, by ktoś mógł uzyskać jakieś dane z tego mojego użytkowania internetu, czy jeśli zdarzyło mi się jakąś notatkę tam zrobić z postępowania karnego – powiedział.

19 Odpowiedzi to “Przypadki Zbigniewa Ziobro – śladami Aleksandry Jakubowskiej”


  1. 2 mariuszet 16 lutego, 2008 o 10:26 pm

    Brawo, dobra robota. Myślę, ze dużo więcej by się znalazło wypowiedzi pokazujących dwulicowość polityków PiS i ich mentalność Kalego, ale wymaga to czasu i szperania w archiwach gazet. Tego „znaleziska” gratuluję.

  2. 3 jestem z miasta 2 czerwca, 2008 o 1:10 pm

    Ola J. „mieszała” w ustawie (USTAWIE!!) i „korespondencji wokół tejże”. Napisane jest wyraźnie:
    rzestępstwo usunięcia dokumentu, KTÓRYM NIE MIAŁA PRAWA wyłącznie DYSPONOWAĆ”.
    Coś tu jest niejasne? Nie? Dobra, to idziemy dalej:

    ZZ korzystał z osobistego -OSOBISTEGO!!- laptopa:
    „Nie sądzę, by ktoś mógł uzyskać jakieś dane z tego mojego użytkowania internetu, czy jeśli zdarzyło mi się jakąś notatkę tam zrobić z postępowania karnego” – czyli, mówimy o rzeczy, która była W CAŁKOWITEJ DYSPOZYCJI i WŁADZTWIE Zbiga Z.

    No i co tu jeszcze „klarować”?

    Mariuszu – jak czytam takie wypowiedzi jak Twoja, to zazczynam się zastanawiać, czy aby notka z NYT (’98, ’99?) mówiąca o tym, że „60% [? – albo coś koło tego] Polakøw to analfabeci”.

    Rynce i spodnie opadajom, normalnie…

    PS: Już widzę ten ryk w mediach, gdyby ZZ nie skasował tego HDD: „TAJEMNICE PAŃSTWOWE WYCIEKAJĄ!!” „ZIOBRO NIE POTRAFI ZABEZPIECZYĆ TAJEMNIC NAJWAŻNIEJSZYCH ŚLEDZTW!!!”.
    Mylę się?

    pzdr

  3. 4 rydzykfizyk 2 czerwca, 2008 o 4:56 pm

    @jestem z miasta

    Może nie dotarło to do ciebie ale Ziobro kazał usunąć dane ze swojego służbowego komputera. Nie wiem co miało by zmieniać „całkowite dyspozycja i władztwo” człowieka, któremu chwilowo ten sprzęt powierzono do wykonywania służbowych obowiązków.

    Dokumenty wytworzone przez pracownika nie są jego własnością.

    Swoją drogą widzę, że jesteś świetnie zorientowany w zawartości komputera Ziobry i wiesz, że nie było tam żadnych projektów ustaw – niekoniecznie rywinowskich :>

  4. 5 jestem z miasta 10 czerwca, 2008 o 2:00 am

    Się Pan zdecyduj – albo „Rydzyk” (ergo: wiara w gusła i zabobony i „logika” mocno pokrętna) albo „fizyk” – czyli, wręcz przeciwpołożnie.

    ZZ kazał usunąć dane -WYTWORZONE PRZEZ SIEBIE INFORMACJE- z powierzonego mu „na czas sprawowania” („służbowego”) laptopa. Ola J. grzebała przy ustawie – akcie prawnym wysokiej wagi, „zbiorze informacyjnym”, przy którym prawa „grzebać” nie miała.

    Jeśli tego nie rozumiesz, to ja mówię „pass” – pójdę kota grać na skrzypcach uczyć, bo widzę, że większe sukcesy mnie tam czekają…

    „Dokumenty wytworzone przez pracownika nie są jego własnością” – a czyją, kotku?
    Czyje są notatki prokuratora ze śledztwa? Zawartość „cache” przeglądarki?
    ZZ czyta (tajne!!) dokumenty w związku z jakimś śledztwem. Na szybko notuje sobie uwagi i spostrzeżenia. Nie są one jego własnością? Mają one tą samą rangę, co ustawa (czy jej projekt)? Czy Ola J. miałą takie same „uprawnienia” do nie swojej ustawy co ZZ do swoich notatek?

    Nie jestem WCALE zorientowany co do zawartości laptopa ZZ. To Ty postawiłeś tezę, że ZZ-owe skasowanie dysku w swoim „lapku” to to samo (SIC! TO SAMO!!!) co Aleksandry J. grzebanie przy ustawie. Ergo, to na TOBIE spoczywa ciężar dowodu.
    Oczywista oczywistość, czyż nie?

    (Beam me up, Scotty – there’s no intelligent life here…)

  5. 6 jestem z miasta 10 czerwca, 2008 o 2:12 am

    Kurrr… Pier…. autoemotikony. No co za DEBIL wpadł na to, żeby zamknięcie cudzysłowu, po którym następuje nawias zamieniać w idiotyczną buźkę??!

    I jak potem zwykły tekst wygląda? Jakby go pisała jakaś nawiedzona nastolatka!

    O ile jeszcze można zrozumieć, że autor skryptu uznał, że dwukropek czy średnik przed nawiasem musi być buźką (bo normalnie one tam nie występują) to żeby tak samo potraktować zamknięcie cudzysłowu wraz z nawiasem to trzeba być chyba ciężkim idiotą od dziecka w łeb kopanym! Żeby nie potrafoć sobie wyobrazić, że słowo ujęte w cudzysłów może także być w nawiasie?!

    Czy ja czas na śmietniku znalazłem, żeby go tracić na pisanie po takich g….ch forach, gdzie nawet podstawowe ustawienia są bez sesnsu, a własny teks wyświetlany jest tak małą czcionką, że go nie można przeczytać?

    Myślę, że wątpię. Spadam stąd, i bez odbioru.

  6. 7 rydzykfizyk 10 czerwca, 2008 o 7:07 am

    @ jestem z miasta

    Masz poważne problemy z czytaniem, że zrozumieniem – zarzut Ziobro wobec Jakubowskiej wymieniony w raporcie z afery Rywina dotyczy właśnie kasowania zawartości komputera a nie „grzebania przy ustawie” co obejmuje inny z zarzutów (BTW Jakubowska została uniewinniona).

    Przeczytaj sobie jeszcze raz:

    ” popełniła przestępstwo usunięcia istotnych zapisów na komputerowym nośniku informacji, tj. czyn z art. 268 § 2 k.k. oraz przestępstwo usunięcia dokumentu, którym nie miała prawa wyłącznie dysponować, tj. czyn z art. 278 k.k. w ten sposób, że poleciła skasować informacje z twardych dysków służbowych komputerów, które obejmowały korespondencję mającą charakter służbowy”

    Powyższy tekst odpowiada na wszystkie twoje pytania:

    „Czy Ola J. miałą takie same “uprawnienia” do nie swojej ustawy co ZZ do swoich notatek?” – zauważyłeś już że nie chodziło o ustawę a o korespondencję służbową – taką samą jak korespondencja służbowa znajdująca się na komputerze Ziobry.

    Zanim zaczniesz powtarzać swoje bolszewickie bzdury o prawie Ziobry do należącego do państwa laptopa poczytaj sobie komu przynależą prawa autorskie do dzieł wytworzonych przez pracownika – może to cię trochę oświeci.

    PS. Co do engine bloga to pretensje trzeba mieć do WordPressa.

  7. 8 kroczak 18 czerwca, 2008 o 3:00 pm

    Czego Panowie się kłucicie,przecierz niema o kogo,przecierz ten sztywny pedałek to zwyczajny matołek który ma w swoich genach tylko szpiclowanie nagrywanie kolegów.To bydełko bolszewickie zostało tak wychowane.Niczewo nie zdiełajesz.

  8. 9 czarnaewa 19 czerwca, 2008 o 1:52 am

    Przy okazji zmiany rządu wyszły na jaw niedostatki polskiej biurokracji w rządowym wydaniu. O pomste do nieba woła jakość laptopów które mają do dyspozycji nasi ministrowie. Czyżby jakiś ustwaiony przetarg. Żeby laptop ulegał takich zniszczeniom w trakcie normalnego użytkowania. Nie wspomnę już że nie są wodoodporne i nie wytrzymują konfrontacji z wanną. Skandal że nasza władza pracuję na takim marnym sprzęcie. Lekki upadek przy przeprowdzce i laptop zniszczony.

  9. 10 bolek 30 czerwca, 2008 o 9:44 pm

    Pani Jakubowska nie grzebała w USTAWIE,a uczestniczyła w tworzeniu PROJEKTU USTAWY.
    W fazie TWORZENIA wszystkie zmiany tekstu są dopuszczalne (inaczej sie nie da)a dopiero końcowa wersja ma rangę Dokumentu (ale tylko dla tego,że Projekt staje na RM)i też może być zmieniony przed przesłaniem do Sejmu.

  10. 11 Roman vel Absolutnie 29 sierpnia, 2008 o 7:31 pm

    Cały Ziobro. Niestety, wizerunek „szeryfa” na tyle skutecznie wbił się w ludzką świadomość, że trzeba będzie wielu lat, żeby odpłynął od niego twardy elektorat.

  11. 12 jackers_ea 20 lutego, 2009 o 6:10 pm

    Głuptaki piszące niektóre sensacja nt.Ziobry i Jakubowskiej.Jesteście bez pojęcia.Nie można porównywać czynności wykonanej przez Jakubowską z czynnością jaką wykonal Ziobro z dyskiem.To różnica taka jak śliwka i gruszka. Jakubowska dok. przestępstwa , natomiast Ziobro dokonał czynnosci rutynowej z dyskiem swojego własnego Laptopu

    • 13 rydzykfizyk 21 lutego, 2009 o 9:16 pm

      @jackers_ea
      No patrz a ja myślałem, że Jakubowska równie rutynowo co Ziobro wyczyściła swój komputer. Możesz wskazać różnice?

      I nie wiem o jakim przestępstwie Jakubowskiej piszesz skoro została uniewinniona.

  12. 14 where to buy garcinia cambogia extract 15 lipca, 2013 o 5:34 am

    Heya just wanted to give you a quick heads up and let you know a few of the images aren’t loading properly. I’m not sure why
    but I think its a linking issue. I’ve tried it in two different browsers and both show the same outcome.

  13. 15 Wonda 4 stycznia, 2015 o 4:25 pm

    Valuable info. Lucky me I discovered your web site by accident, and I’m surprised why this twist of fate didn’t took place in advance! I bookmarked it.

  14. 16 wi-fi 6 stycznia, 2015 o 11:01 am

    Hiya very nice web site!! Guy .. Excellent .. Wonderful ..
    I will bookmark your site and take the feeds also? I am
    satisfied to seek out numerous useful information here in the post,
    we’d like work out extra strategies in this regard, thanks for sharing.
    . . . . .


  1. 1 Polityka » Blog Archive » Przypadki Zbigniewa Ziobro – śladami Aleksandry Jakubowskiej Trackback o 6 lutego, 2008 o 11:06 am
  2. 2 Inwestycje » Blog Archive » Przypadki Zbigniewa Ziobro – śladami Aleksandry Jakubowskiej Trackback o 6 lutego, 2008 o 11:41 am
  3. 3 garcinia indica Trackback o 21 września, 2014 o 12:48 am

Dodaj komentarz